Witam serdecznie.
Oczywiście można stanąć na stanowisku, że przeszłość się nie liczy, ważna jest tylko przyszłość. Co nas obchodzi co wydarzyło się kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt lat temu. Przeszłość należy porzucić w ogóle lub co najwyżej pozwolić zajmować się nią jakiejś obłąkanej grupie fanatyków, zamkniętych najlepiej w dobrze odizolowanym miejscu, aby nie burzyli spokoju naszej świadomości. Tu i teraz jest bardzo wygodne, refleksja jest męcząca i niebezpieczna. Czytaj dalej Druga prawda – Jagna Wright i Aneta Naszyńska